Serdeczne gratulacje dla Pani Karoliny Bielawskiej - Miss World 2021.

Finał konkursu Miss World 2021 odbył się w Portoryko. 
O tym, że Polka zdobyła koronę najpiękniejszej kobiety świata dowiedziałem się od... Stanisława Michlkiewicza.
Oczywiście to przesunięcie na fazie jeśli idzie o datę jest spowodowane przesunięciem się fazy na umyśle decydentów i ich kukiełek w kwestii świrusa nr 19, bo jak pamiętamy tak ostro świrowali, że nie tylko nie można było zorganizować konkursu, ale nawet wyjść do lasu. 
Ale dużo dużo osób dało się dziabnąć, dużo się przetestowało, zamaskowało, "Pokonaliśmy wirusa!" (to nie moje słowa) i w końcu konkurs roku 2021 odbył się w roku 2022.
I jest! Koronę zdobyła Miss Polski, Karolina Bielawska. Momenty też były - jak pisze dziennik.pl: 

"W geście solidarności z walczącą z rosyjską inwazją Ukrainą kandydatki na miss świata przeszły po scenie ze świecami."

Oczywiście piękna w żaden sposób nie kwestionuję i nawet w gorączce bym o tym nie pomyślał, tylko chylę czoła, bardzo się cieszę i szczerze gratuluję, tylko czy... aby to nie jakaś podpucha, jakieś świecidełko/poklepanie po pleckach "na salonach", takie zbiorcze, dla wszystkich Polaków, żeby uniesieni zwycięstwem pięknej rodaczki popełnili jakieś zbiorowe głupstwo? 
Dlaczego tak piszę? Bo mam tu konto, a NEon to nie "pudelek". I nawet mając obecną wiedzę (jakże skromną) będąc na miejscu Breżniewa, albo chociaż na miejscu jakiegoś młodszego zastępcy poddoradcy, nie dałbym sobie wcisnąć białego słonia tzn organizacji Igrzysk 1980. A teraz podejrzewam, że chcą podejść nas i tytuł Miss World to taki wabik, a może to już... zapłata. I po niej tylko rezerwat/kadłubek/Księstewko Warszawskie... Intuicja i bieżące wydarzenia oraz decyzje polityczne podpowiadają mi, że to to drugie. 

Uprzejmie załączam linki:

Artykuł na Dziennik.pl

Wypowiedź Stanisława Michalkiewicza

A dla Pani Bielawskiej piękny kwiatuszek:

@--->>>>>>>----------------------------

Gratulacje! :-)